Michael Ende i ruch konserwatywny

Kolejna międzynarodowa delegacja ECR odbędzie się w Rzymie, we Włoszech, w dniach 15-17 grudnia. Jest to dość szczególna okazja, ponieważ uczestnicy będą cieszyć się „Atreju”, najważniejszym świętem młodzieżowym partii rządzącej „Fratelli d’Italia”(Bracia Włoch, nazwani od pierwszego wersu hymnu narodowego Republiki, w skrócie FdI).

Fani bawarskiego pisarza Michaela Ende mogą pamiętać, że Atreju jest jednym z bohaterów jego niezwykle inspirującej powieści fantasy Niekończąca się opowieść. Jego rolą jest walka z rosnącym filozoficznym i moralnym nihilizmem, reprezentowanym dziś przez lewicowe siły polityczne i ich sojuszników. Przypomnijmy na przykład przypadek koalicji Frankensteina w Polsce i Hiszpanii.

Wydarzenie to ma już pewną tradycję, ponieważ powstało w 1998 roku, kiedy to było oficjalnym świętem ruchu młodzieżowego należącego do „Alleanza Nazionale”(Sojuszu Narodowego), poprzednika FdI. W rzeczywistości była to bardzo młoda Giorgia Meloni, wówczas zaledwie 21-letnia, która poprowadziła pierwszą edycję wydarzenia. W 2001 r. stało się świętem narodowym „Azione Giovani”(Akcji Młodzieży), młodszego oddziału Alleanza Nazionale.

Od 2009 r. przez cztery lata władzę sprawowała centroprawicowa koalicja „Popolo della Libertà” (LudWolności), która połączyła Alleanza Nazionale z „Forza Italia”(Siła Włoch) Silvio Berlusconiego.

Począwszy od 2014 r., wydarzenie zostało przejęte przez „Gioventù Nazionale”(Narodową Młodzież), ruch młodzieżowy w ramach FDI. W tym roku 450 000 odwiedzających zostało ugoszczonych przez 1200 wolontariuszy na „Isola Tiberina”, wyspie Tybru, która sięga starożytnej historii pierwszych osadników Rzymu.

Niestety, uczestnicy nie mogli być świadkami debaty z liberalnym politykiem Matteo Renzim, ówczesnym premierem kraju, mimo że był to czwarty raz, kiedy został zaproszony na to wydarzenie. Być może trudno mu było otwarcie dyskutować o własnej polityce z konserwatywną opozycją. Uczestniczył w nim w 2021 r., kiedy opuścił już urząd.

Obecnie Renzi porzucił aktywną politykę w swoim kraju i prowadzi bardzo dochodową działalność na Bliskim Wschodzie, finansowaną przez Arabię Saudyjską, gdzie pojawia się oczywista sprzeczność z jego rzekomo postępową myślą.

W 2015 roku wydarzenie odbyło się pod hasłem „Terra Nostra”(Nasza Ziemia). Słynny pisarz, piosenkarz punkowy i aktor Giovanni Lindo Ferretti, pierwotnie komunista, a ostatnio zwolennik FDI i katolik, był jedną z gwiazd tej edycji.

Cztery lata później Atreju odwiedził nie kto inny jak Viktor Orban, wielki węgierski przywódca pierwszej połowy XXI wieku. Po ponad 22 latach rządów Atreju, jego włoski odpowiednik wyraźnie pochwalił historyczną postać Giorgio Almirante jako kogoś, kto dotrzymuje złożonych obietnic, w przeciwieństwie do polityków o mniejszych skrupułach. Broniła również tożsamości religijnej (lub Boga), ojczyzny i rodziny – a wszystko to, gdy nie osiągnęła jeszcze władzy.

Z tej okazji Atreju 2023 ogłasza się pod hasłem „Bentornato Orgoglio Italiano”(Welcome Back Italian Pride). Na zdjęciu zapowiadającym widzimy premier Meloni dumnie salutującą barwami narodowymi, z ręką na lewej piersi, blisko serca.

„Zamek Sant’Angelo”, historyczny punkt orientacyjny stolicy Rzymu, uwieczniony przez Pucciniego w jego zapierającej dech w piersiach operze „Tosca”, stanie się miejscem spotkania konserwatystów. Po raz kolejny lider FdI nalega, aby format wydarzenia obejmował otwartą debatę z członkami opozycji, ponieważ konfrontacja pomysłów jest zawsze mile widziana przez obecny włoski rząd.

To czyni tę nominację jeszcze bardziej ekscytującą. Nadzieja, godność i wielkość Włoch, jak podsumował szef FDI, mogą być trójstronnym hasłem dla wielu innych polityków w Europie i za granicą.