fbpx

Skandal korupcyjny w Hiszpańskiej Partii Socjalistycznej: Wyjaśnienie

Polityka - 30 listopada, 2024

Hiszpański rząd jest uwikłany w poważny skandal korupcyjny, który obejmuje kilku byłych ministrów z Socjalistycznej Partii Robotniczej (PSOE), aż do premiera Pedro Sáncheza i członków jego najbliższej rodziny.

Tak zwana sprawa „Koldo” Sprawa „Koldo” pokazuje, jak daleko Sánchez i jego sojusznicy są gotowi się posunąć, aby zachować władzę, nawet jeśli oznacza to deptanie praworządności.

Konserwatywna partia VOX zajęła zdecydowane stanowisko, domagając się pociągnięcia do odpowiedzialności samego Sáncheza, a także kilku jego ministrów. Centroprawicowa Partido Popular (PP) sugeruje możliwość złożenia wniosku o wotum nieufności i obecnie prowadzi dochodzenie w tej sprawie w Senacie.

Sprawa Koldo była potępiającym objawieniem wewnętrznych działań administracji Sáncheza.

Victor de Aldama, znany jako „domniemany załatwiacz” tego skandalu, dobrowolnie stawił się przed Sądem Krajowym i zeznał szokujące szczegóły dotyczące wysokich rangą urzędników Partii Socjalistycznej (PSOE).

Aldama przedstawił dowody na dystrybucję kopert zawierających duże sumy gotówki, przy czym łapówki rzekomo otrzymywały znane osobistości, takie jak José Luis Ábalos, członek hiszpańskiego parlamentu, Santos Cerdán, sekretarz ds. organizacji PSOE i Koldo García, doradca Ábalosa.

Co gorsza, Aldama zasugerował bezpośrednie powiązania z Pedro Sánchezem i Begoñą Gómez, żoną Sáncheza, jeszcze bardziej wiążąc tę administrację z sercem korupcji.

Marta Castro, krajowy koordynator prawny VOX, zwróciła uwagę, że „osoba objęta dochodzeniem podała szczegóły swojego zaangażowania, które potwierdzają dochodzenie Centralnej Jednostki Operacyjnej” (hiszp. Unidad Central Operativa, UCO).

Podkreśliła również znaczenie pociągnięcia do odpowiedzialności wszystkich odpowiedzialnych stron: „Zwrócimy się do sądu o przeprowadzenie śledztwa do końca, aby wszystkie odpowiedzialności karne, które mogą odpowiadać temu skorumpowanemu rządowi, zostały odkryte”.

Pedro Sánchez konsekwentnie udowadnia, że jest gotów posunąć się do wszystkiego, by utrzymać władzę. Od wątpliwych sojuszy z radykalnymi frakcjami po skandale, takie jak sprawa Koldo, jego administracja jest pełna kontrowersji, które podważają zaufanie społeczne.

Zarzuty dotyczące nielegalnych prowizji podczas pandemii – kiedy obywatele Hiszpanii byli najbardziej narażeni – są szczególnie rażące.

Zaangażowanie Begoñy Gómez w sprawę jest kolejnym niepokojącym elementem, według Aldamy, Gómez spotykała się z Javierem Hidalgo, byłym dyrektorem generalnym Globalia, związanym z kontrowersyjnym ratowaniem linii lotniczych Air Europa.

Rodzi to poważne pytania o to, czy rodzina premiera bezpośrednio skorzystała na nielegalnym handlu podczas pandemii, co jeszcze bardziej nadszarpnęło i tak już nadszarpniętą reputację rządu.

Sprawa Koldo rzuciła również światło na rolę takich postaci jak Santos Cerdán.

VOX zażądał jego stawiennictwa w charakterze świadka, aby wyjaśnić, w jaki sposób pieniądze rzekomo wpłynęły do kasy PSOE. Jak trafnie zauważył Castro, „te i inne niewiadome muszą zostać zbadane, ta sprawa nie może pozostać w sferze Ábalosa”.

Tymczasem sojusznicy Sáncheza nadal go chronią, demonstrując swój współudział w tej haniebnej sprawie.

Ich odmowa poparcia żądań opozycji podkreśla brak woli politycznej do rozwiązania problemu endemicznej korupcji, która nękała administrację Sáncheza.

Sprawa Koldo nie jest tylko odosobnionym incydentem, ale częścią szerszego schematu skandali pod przywództwem Sáncheza.

Od niewłaściwego zarządzania zasobami pandemicznymi po wątpliwe transakcje finansowe, ten rząd wykazał rażące lekceważenie przejrzystości i odpowiedzialności.

Utworzenie siedmiu spółek w Portugalii przez Victora Aldamę, prawdopodobnie w celu wyprowadzenia zysków z Hiszpanii, stanowi przykład tego, jak daleko posunęły się osoby powiązane z rządem, by wykorzystać swoją pozycję.

Skandal ten pojawia się po piętach innych kontrowersji związanych z ministrami Sáncheza, takimi jak Fernando Grande-Marlaska i Teresa Ribera – niedawno mianowana wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej – którzy zostali zamieszani w osobne zarzuty dotyczące niewłaściwego postępowania.

Ten ciągły strumień skandali rodzi fundamentalne pytanie: jak długo jeszcze rząd Sáncheza pozostanie u władzy bez ponoszenia poważnych konsekwencji?

Oliwy do ognia dolewa niedawne ujawnienie afery przeciekowej z udziałem Alberto Gonzáleza Amadora, chłopaka prezydent Wspólnoty Madrytu Isabel Díaz Ayuso.

Według ekskluzywnych wiadomości z krajowej gazety ABCinformując, że Moncloa zaaranżował wyciek poufnych informacji na temat Alberto Gonzáleza Amadora. Informacje te zostały rzekomo przekazane przez wewnętrzny krąg Sáncheza do Juana Lobato, lidera madryckiej PSOE.

Przeciek ma wszelkie znamiona skalkulowanej operacji politycznej. Szczegóły z wiadomości e-mail wysłanej przez prawnika Gonzáleza Amadora do prokuratury zostały rzekomo przekazane Juanowi Lobato przez Pilar Sánchez Acera, ówczesną szefową sztabu dyrektora gabinetu Pedro Sáncheza, w celu uzbrojenia madryckiej PSOE przeciwko Ayuso, kluczowemu rywalowi.

Ayuso nazwał to „przypadkiem zaaranżowanym przez biuro premiera w celu zniszczenia przeciwnika politycznego za pośrednictwem jej chłopaka”. Podczas gdy Lobato przyznał się do otrzymania informacji, jego sprzeczne oświadczenia – początkowo zaprzeczające roli Moncloa przed przyznaniem się do e-maila – zwiększają podejrzenia co do taktyki PSOE.

Wraz ze sprawą Koldo, przeciek ten podkreśla rosnące wykorzystanie władzy przez Sáncheza do manipulacji politycznej, zagrażając demokratycznej integralności Hiszpanii.

Sprawa Koldo jest ostrym przypomnieniem niebezpieczeństw związanych z niekontrolowaną władzą. Administracja Pedro Sáncheza przekroczyła wszelkie granice etyczne, przedkładając osobiste korzyści nad służbę publiczną.