fbpx

Strajki lotnicze powodują duże straty w europejskim przemyśle turystycznym

Handel i Ekonomia - 24 sierpnia, 2023

Nowe strajki ogłoszone na wielu europejskich lotniskach przyprawiają o ból głowy obywateli planujących podróże w sezonie letnim. Najnowsze zagrożenie pochodzi od kontrolerów ruchu lotniczego Eurocontrol, którzy zapewniają bezpieczeństwo ruchu w europejskiej przestrzeni powietrznej. A nowe zagrożenie strajkami lotniczymi, po fali niepewności i niedogodności spowodowanych sporadycznymi strajkami na wielu głównych europejskich lotniskach w ostatnich miesiącach, byłoby kolejnym ciosem dla turystów – i dla europejskiej turystyki – którzy już płacą coraz wyższe ceny biletów lotniczych.

Pracownicy Eurocontrol – Europejskiej Organizacji Bezpieczeństwa Żeglugi Powietrznej – międzynarodowej organizacji zarządzającej ruchem lotniczym w całej Europie – ogłosili, że mogą rozpocząć strajk od początku czerwca przez cały sezon letni. Ich główne pretensje – od rozwiązania których zależy, czy protest zostanie rozpoczęty – dotyczą warunków pracy i płac, które są postrzegane jako nieuzasadnione.

Przedstawiciele Eurocontrol powiedzieli, że strajk może zostać ogłoszony w dowolnym momencie w ciągu najbliższych sześciu miesięcy i nie podali konkretnej daty, więc poza bezpośrednimi skutkami, ogłoszenie może mieć wpływ na planowanie wielu podróży do Europy.

Skutki strajku europejskich kontrolerów ruchu lotniczego byłyby ogromne – według liderów ich związków zawodowych, strajk dotknąłby ponad 12 600 lotów dziennie, czyli co trzeci. Może to również prowadzić do opóźnień lub odwołań w nadchodzących miesiącach. Niestety, takie opóźnienia/anulacje nie będą rekompensowane odszkodowaniem, ponieważ ich przyczyną jest siła wyższa. Zgodnie z europejskimi przepisami w tej dziedzinie, kary te mogą zostać nałożone na linie lotnicze tylko wtedy, gdy pasażerowie odczuli niedogodności z tym związane.

Pracownicy kilku europejskich lotnisk ogłosili strajki. Wiele z tych strajków zostało już odwołanych po negocjacjach ze związkami zawodowymi. Kilka linii lotniczych opóźniło lub nawet odwołało loty z powodu strajku kontrolerów ruchu lotniczego we Francji. Fala strajków na lotniskach w kraju spowodowała odwołanie 300 lotów i 6000 opóźnionych podróży.

W marcu przedstawiciele tanich linii lotniczych Ryanair zwrócili się do Komisji Europejskiej o podjęcie działań przeciwko Francji. W petycji skierowanej do prezydent Ursuli von der Leyen, linie lotnicze proszą UE o zmuszenie Francji do uwzględnienia przelotów w definicji minimalnej usługi, którą kontrolerzy ruchu lotniczego są zobowiązani świadczyć nawet podczas strajku w sektorze.

Strajki miały również miejsce w czerwcu na lotnisku Malpensa w Mediolanie, gdzie ochroniarze tymczasowo przerwali pracę. Miały one miejsce w szerszym kontekście strajków w całym sektorze transportu, wpływając nie tylko na loty, ale także na podróże pociągami, promami i metrem. Biznes na najbardziej ruchliwym Heatrow w Europie – Londynie – był praktycznie zagrożony przez cały czerwiec, a pracownicy ochrony grozili strajkiem w każdy weekend przez cały sezon letni, dopóki ich żądania – wyższe wynagrodzenie – nie zostaną spełnione. Strajki zostały zawieszone po tym, jak liderzy związkowi wywalczyli podwyżkę płac. Jednak groźba strajku nie zniknęła całkowicie.

Również pasażerowie podróżujący do Włoch w połowie lipca nie uniknęli niedogodności związanych z odwołaniem lub opóźnieniem lotów, ponieważ większość włoskich lotnisk została dotknięta strajkiem kontrolerów ruchu lotniczego. Planowane na czerwiec strajki na lotniskach w Lizbonie, Porto, Faro i na Maderze w Portugalii zostały odwołane po osiągnięciu porozumienia z portugalskim rządem, ale inna grupa czterech związków transportowych wzywa do pełnego strajku w ostatnich dwóch dniach lipca i w pierwszym tygodniu sierpnia. Również w Hiszpanii związek zawodowy pilotów rozpoczął7 czerwca strajk przeciwko Air Europa, trzeciej co do wielkości linii lotniczej w kraju, a inny związek rozpoczął bezterminowy codzienny strajk przeciwko regionalnej linii lotniczej należącej do Iberii. Protest spowodował odwołanie około 20% lotów i kilka opóźnień w samym czerwcu.

Ostatnim strajkiem, który znacząco wpłynął na transport lotniczy w Rumunii, był strajk kontrolerów Romatsa w 2017 roku. Po strajku ostrzegawczym, 30 maja 2017 r. pracownicy Romatsa rozpoczęli strajk generalny, który wpłynął na ponad 200 lotów w ciągu jednego dnia. Odnosząc się do żądań pracowników Romatsy – wyższych płac – socjaldemokratyczny premier publicznie przyznał, że mają oni „wyższe płace niż ich odpowiednicy w Wielkiej Brytanii”.

The text was translated by an automatic system