fbpx

Niedawna debata w irlandzkim parlamencie na temat globalnej flotylli Sumud

Polityka - 13 października, 2025

30 września 2025 r. w Dáil Éireann odbyła się debata nad wnioskiem dotyczącym Globalnej Flotylli Sumud, kierowanej przez cywilów inicjatywy morskiej mającej na celu dostarczenie pomocy humanitarnej do Strefy Gazy, która stanowi wyzwanie dla izraelskiej blokady morskiej.

Flotylla, składająca się z ponad 40 statków i około 500 uczestników z ponad 40 krajów, miała na celu ustanowienie korytarza humanitarnego w związku z trwającym konfliktem w Strefie Gazy.

Zorganizowana przez koalicje, w tym Freedom Flotilla Coalition i Global Movement to Gaza, misja niosła symboliczne dostawy pomocy, takie jak żywność i artykuły medyczne, jednocześnie podkreślając pokojowy opór wobec tego, co organizatorzy określili jako nielegalne oblężenie.

Statki wypłynęły z portów w Hiszpanii, Włoszech, Grecji i Tunezji pod koniec sierpnia i na początku września.
Około 20-22 obywateli Irlandii uczestniczyło we flotylli, w tym senator Sinn Féin Chris Andrews i niezależny TD Barry Heneghan, co wywołało obawy o ich bezpieczeństwo.

Doniesienia o inwigilacji dronów, uszkodzeniach statków i potencjalnych przechwyceniach spowodowały eskalację obaw, a irlandzki rząd odradził rejs ze względu na ryzyko w strefie walk.

Taoiseach Micheál Martin powtórzył później, że Izrael musi przestrzegać prawa międzynarodowego, ale ostrzegł, że flotylla nie powinna posuwać się dalej, powołując się na niebezpieczeństwa związane z naruszeniem blokady.

Późniejsze wydarzenia podkreśliły te obawy. W dniach 1-2 października 2025 r. izraelskie siły morskie przechwyciły większość statków flotylli na wodach międzynarodowych, zatrzymując ponad 450 aktywistów, w tym znane osobistości, takie jak Greta Thunberg i europejscy parlamentarzyści.

Zatrzymani, w tym kilku obywateli Irlandii, zostali przetransportowani do portu Aszdod w celu przetworzenia i deportacji. Izrael uzasadnił akcję jako konieczną, aby zapobiec wejściu w strefę aktywnej walki i naruszeniu blokady, opisując flotyllę jako prowokację potencjalnie pomagającą Hamasowi.

Organizatorzy potępili przechwycenia jako piractwo i naruszenie prawa morskiego, wywołując globalne protesty w miastach takich jak Rzym, Buenos Aires i Stambuł. Rząd Irlandii wyraził głębokie zaniepokojenie, a Harris zwołał urzędników i zażądał kontroli społecznych, podczas gdy krytycy oskarżyli go o niewystarczającą interwencję, taką jak niewysłanie obserwatorów pomimo rozważań.

Sama debata koncentrowała się na ogólnopartyjnym wniosku przedstawionym przez Tánaiste i ministra spraw zagranicznych Simona Harrisa. Projekt potępiał ataki Izraela na cywilów i aktywistów, w tym irlandzkich uczestników flotylli.

Zażądano, aby Izrael powstrzymał się od zagrażania pokojowo nastawionym obywatelom Irlandii i innym osobom na pokładzie, przestrzegał prawa międzynarodowego i zniósł blokadę, aby umożliwić nieograniczony dostęp pomocy humanitarnej do Strefy Gazy.

Wniosek potępił również działania Izraela jako przyczyniające się do „ludobójstwa” i „sztucznie wywołanego głodu” w Strefie Gazy, wezwał do natychmiastowego zawieszenia broni, bezwarunkowego uwolnienia wszystkich zakładników przetrzymywanych przez Hamas i dążenia do rozwiązania dwupaństwowego opartego na Deklaracji Nowojorskiej.

Harris podkreślił jednoczącą intencję wniosku, zauważając, że wysłał on „potężne przesłanie” przeciwko „rozwijającym się okropnościom” w Strefie Gazy, jednocześnie potwierdzając wysiłki dyplomatyczne Irlandii, w tym powiadomienia władz izraelskich i koordynację z Wysoką Przedstawiciel UE Kają Kallas. Mówcy z różnych partii szeroko poparli wniosek, choć z różnym naciskiem na jego wdrożenie.

Deputowany Sinn Féin Padraig Mac Lochlainn skrytykował postrzeganą bezczynność rządu, wzywając do podjęcia konkretnych środków, takich jak sankcje wobec Izraela i kwestionując plany Tánaiste dotyczące ochrony irlandzkich obywateli.
Deputowany Partii Pracy Duncan Smith opowiedział się za wysłaniem przez Irlandię okrętu wojennego w roli obserwatora, zapewniając, że uczestnicy flotylli nie stanowią zagrożenia dla Izraela.

Liderka Socjaldemokratów Holly Cairns podkreśliła imperatyw humanitarny i prawo międzynarodowe, podczas gdy People Before Profit zwróciło uwagę na brak równowagi we wniosku, ponieważ pominięto w nim wyraźną wzmiankę o palestyńskich zakładnikach, ale poparło go pomimo zastrzeżeń.

Tymczasem lider partii Aontú Peadar Tóibín również poparł rezolucję, wzywając do egzekwowania ustawy o terytoriach okupowanych i bardziej zdecydowanego stanowiska wobec sojuszników, takich jak USA i UE.

Na zakończenie rząd potwierdził wsparcie konsularne i współpracę z UE, zobowiązując się do bieżących działań.

Debata zazwyczaj odzwierciedlała długotrwałe pro-palestyńskie stanowisko Irlandii w UE, pod wpływem historycznych analogii do Wielkiego Głodu i niedawnego uznania państwowości palestyńskiej.

Z perspektywy grupy Europejskich Konserwatystów i Reformatorów irlandzki wniosek zasługuje na krytykę ze względu na jego jednostronne ramy i potencjał podważenia zrównoważonej polityki zagranicznej UE.

EKR konsekwentnie priorytetowo traktuje prawo Izraela do samoobrony przed zagrożeniami ze strony Hamasu, potępiając ataki terrorystyczne grupy, takie jak te z 7 października 2023 r., i określając zwolenników Hamasu, w tym Iran, jako osoby wspierające przemoc.

We wspólnej rezolucji przyjętej 19 października 2023 r. ECR podpisała środki potwierdzające działania obronne Izraela na mocy międzynarodowego prawa humanitarnego, domagając się natychmiastowego uwolnienia wszystkich izraelskich zakładników i podkreślając demontaż Hamasu jako warunek wstępny trwałego pokoju w Strefie Gazy.

Stanowisko to rozróżnia między palestyńskimi cywilami a bojownikami Hamasu, opowiadając się za pomocą humanitarną dla Strefy Gazy, jednocześnie nalegając na gwarancje bezpieczeństwa, aby zapobiec przekierowaniu pomocy do siatek terrorystycznych.
Żądanie irlandzkiego wniosku o „natychmiastowe i całkowite” zniesienie blokady pomija te imperatywy bezpieczeństwa.

ECR argumentuje, że jednostronne kwestionowanie blokady, nawet pod pretekstem humanitarnym, grozi eskalacją napięć i nadwyrężeniem stosunków między UE a Izraelem w czasie, gdy jedność w walce z terroryzmem jest niezbędna.
Wyraźny cel flotylli, jakim jest „przełamanie oblężenia”, może również nieumyślnie wspierać Hamas poprzez normalizację naruszeń, które mogą ułatwić przemyt broni lub agentów, co jest sprzeczne z wezwaniem ECR do likwidacji Hamasu.

Uznając potrzebę pomocy, odzwierciedlając poparcie ECR dla zwiększonej pomocy, wniosek nie podkreśla w równym stopniu uwolnienia zakładników lub odpowiedzialności Hamasu, co prowadzi do braku równowagi.
Ponadto ECR krytykuje środki, które upolityczniają wysiłki humanitarne, potencjalnie szkodząc spójności UE.

Wniosek Irlandii, określając działania Izraela jako „ludobójstwo”, odbiega od zniuansowanego stanowiska ECR, które potępia terroryzm, jednocześnie wzywając Izrael do zminimalizowania szkód cywilnych zgodnie z prawem międzynarodowym.
Taka retoryka może skomplikować partnerstwa UE-Izrael, w tym współpracę handlową i w zakresie bezpieczeństwa, niezbędną do przeciwdziałania wspólnym zagrożeniom, takim jak wpływy Iranu.

ECR opowiada się za priorytetowym traktowaniem dyplomatycznych kanałów dostarczania pomocy, takich jak ustalone korytarze z nadzorem, zamiast prowokacyjnych flotylli, które prowadzą do konfrontacji na wodach międzynarodowych.

Izraelskie przechwytywanie, choć kontrowersyjne, jest również zgodne z poparciem ECR dla środków obronnych przeciwko postrzeganym prowokacjom, pod warunkiem, że są one zgodne ze standardami prawnymi.

W szerszym kontekście UE debata uwydatnia podziały: nastroje propalestyńskie w Irlandii i Hiszpanii kontrastują z poglądami popierającymi bezpieczeństwo Izraela.

Wysłanie obserwatorów morskich, jak sugerowali niektórzy irlandzcy deputowani, mogło zwiększyć ryzyko bez rozwiązania podstawowych kwestii, takich jak rola Hamasu.

W przeciwieństwie do wniosku omawianego w Dáil, ECR prawdopodobnie zaleciłby ogólnounijne inicjatywy koncentrujące się na negocjacjach w sprawie zakładników i pomocy z zabezpieczeniami antyterrorystycznymi, unikając działań, które nadwyrężają sojusze. Ostatecznie pokój wymaga zajęcia się podstawowymi przyczynami, takimi jak eliminacja Hamasu i bezpieczeństwo Izraela, a nie wnioskami, które mogą spolaryzować zainteresowane strony.

Należy jednak powiedzieć, że podejście Irlandii w tej debacie wzmacnia postrzeganie nadmiernej krytyki Izraela, szczególnie gdy patrzy się na nią przez pryzmat ECR.

Podżegający język wniosku, taki jak oskarżenia o „ludobójstwo” i wezwanie do zniesienia blokady bez uwzględnienia obaw o bezpieczeństwo Izraela, są zgodne z historyczną tendencją Irlandii do przyjmowania silnie propalestyńskiego stanowiska.

Stanowisko to często pomija złożoność konfliktu, w szczególności rolę Hamasu jako organizacji terrorystycznej wyznaczonej przez UE i inne podmioty.

Irlandia nie potępia w równym stopniu działań Hamasu, takich jak ataki rakietowe czy branie zakładników, skupiając się niemal wyłącznie na reakcji Izraela, co grozi przedstawieniem wypaczonej narracji.

Ustawa o Terytoriach Okupowanych, o której wspominali posłowie podczas debaty, jest kolejnym przykładem tego trendu, mając na celu ograniczenie handlu z izraelskimi osiedlami, ale brakuje w niej przepisów dotyczących palestyńskiej działalności bojowej.

Krytycy słusznie twierdzą, że taka polityka pomija potrzebę Izraela do przeciwdziałania zagrożeniom w niestabilnym regionie, zwłaszcza biorąc pod uwagę udokumentowane wykorzystanie przez Hamas infrastruktury cywilnej do celów wojskowych.
Obserwatorzy związani z ECR mogą zauważyć, że retoryka Irlandii może zrazić sojuszników, takich jak USA, które wspierają bezpieczeństwo Izraela, i osłabić konsensus UE w sprawie polityki bliskowschodniej.

Przedkładając symboliczne gesty, takie jak wsparcie flotylli, nad pragmatyczne rozwiązania, Irlandia ryzykuje, że będzie postrzegana jako przedkładająca ideologiczne dostosowanie nad zrównoważoną dyplomację, co potencjalnie może osłabić jej wpływ na szersze wysiłki na rzecz pokoju.