fbpx

Argentyna, zwycięstwo Milei w połowie kadencji: Co się stało, dlaczego wygrał, kto go poparł

Świat - 1 listopada, 2025

Tags:

Niecałe dwa lata po objęciu urzędu, Javier Milei poprowadził swoją libertariańską koalicję La Libertad Avanza (LLA) do zwycięstwa w wyborach parlamentarnych w Argentynie, które odbyły się 26 października i w których odnowiono połowę Izby Deputowanych i jedną trzecią Senatu. Uzyskując około 41% głosów w skali kraju, LLA zajęła pierwsze miejsce przed Frontem Peronistycznym, wzmacniając swoją pozycję w parlamencie, ale nie uzyskując zdecydowanej większości. Frekwencja wyniosła około 68%, co jest jednym z najniższych wyników od czasu transformacji demokratycznej – wskaźnik zmęczenia społecznego i politycznego w kraju.

Jakiego rodzaju są to wybory?

Argentyńskie „midterms” to wybory parlamentarne odbywające się w połowie kadencji prezydenckiej: co dwa lata wyborcy wybierają 127 z 257 miejsc w Izbie Deputowanych i 24 z 72 miejsc w Senacie. W głosowaniu nie bierze udziału prezydent, ale jego wynik mierzy siłę rządu w Kongresie i jego zdolność do forsowania (lub blokowania) reform. Tym razem LLA i jej sojusznicy znacznie poprawili swoją pozycję w izbie niższej, zbliżając się (i, według kilku informacji, osiągając lub nieznacznie przekraczając) próg jednej trzeciej deputowanych – kluczową liczbę, która pozwala im kształtować proces legislacyjny i chronić dekrety prezydenckie, ale wciąż brakuje im kworum potrzebnego do samodzielnego uchwalenia reform strukturalnych.

Główne liczby

W oparciu o prognozy i wyniki opublikowane w nocy, LLA przekroczyła 40% głosów, a Peronizm nieco ponad 31%. Zwycięstwo jest politycznie jasne, ale nie daje Milei całkowitej kontroli nad Kongresem: aby uchwalić cięższe pakiety legislacyjne, rząd nadal będzie potrzebował porozumień z siłami centrowymi i PRO Mauricio Macriego, zewnętrznego sojusznika i kluczowego rozmówcy w kilku prowincjach. Rynki zareagowały pozytywnie, a argentyńskie aktywa odbiły się, ponieważ analitycy odczytali głosowanie jako mandat do kontynuowania gospodarczej terapii szokowej.

Mapa wyborcza

Mapa pokazuje, że poparcie Milei konsoliduje się w dużej części interioru, z dobrymi wynikami w Córdobie, Mendozie, Santa Fe i Entre Ríos oraz ogólnymi wynikami lepszymi niż w ostatnich lokalnych wyścigach, w których Peronizm odniósł zwycięstwa w gminach. W niektórych prowincjach LLA wyraźnie prowadziła; w innych wyrosła na konkurencyjną drugą siłę, rywalizując w kluczowych okręgach. Obraz potwierdza podział terytorialny: Peronizm utrzymuje silną pozycję w częściach Północy i w określonych segmentach miejskich, ale LLA rozwija się w wielu produktywnych, zorientowanych na eksport obszarach.

Dlaczego Milei wygrała

1) Efekt „referendum” w sprawie programu gospodarczego. Wyborcy potraktowali wybory jako ocenę pierwszych dwóch lat rządów – naznaczonych cięciami wydatków („piłą łańcuchową”), deregulacją i przeglądem dotacji. Pomimo trudnego kontekstu społecznego, część elektoratu nagrodziła reformatorską konsekwencję i obietnicę stabilizacji po latach chronicznego kryzysu. Przesłanie „trzymaj kurs, a nie cofaj się” odbiło się szerokim echem.

2) Peronistyczne zmęczenie i fragmentacja. Wewnętrzne podziały, erozja przywództwa i zużycie spowodowane latami wysokiej inflacji podcięły zdolność peronizmu do przedstawienia wiarygodnej ogólnokrajowej alternatywy. Tam, gdzie gubernatorzy zachowali sprawne lokalne maszyny, wyniki były mniej negatywne; gdzie indziej LLA przejęła inicjatywę.

3) Poszerzona koalicja i koordynacja z sojusznikami. Zdolność do zawierania taktycznych porozumień z centroprawicą i listami prowincjonalnymi zwiększyła zasięg rządu w decydujących okręgach, zwłaszcza w Izbie Gmin. Ten „parasol” pomógł LLA zamienić rozproszone poparcie w mandaty.

4) Program bezpieczeństwa i walki z kastami. Antyelitarna rama i twarde stanowisko w sprawie prawa i porządku oraz przywilejów politycznych nadal mobilizowały wyborców antysystemowych, przyciągając część młodszych, męskich wyborców – zazwyczaj bardziej płynnych i otwartych na przesłania zerwania.

5) Międzynarodowa sygnalizacja i zaufanie inwestorów. Pozytywne reakcje rynkowe i wyraźne wsparcie polityczne ze strony zagranicznych rozmówców wzmocniły narrację o tym, że kraj stanie się ponownie atrakcyjny inwestycyjnie, jeśli skonsoliduje swoją ścieżkę reform – oferując niektórym wyborcom ideę „nagrody” za stabilność.

Co zmieni się teraz w Kongresie

Nowa równowaga daje Milei większą przewagę negocjacyjną, ale nie samowystarczalność. Z około jedną trzecią Izby i silniejszą pozycją w Senacie, rząd może bronić swoich dekretów i gromadzić zmienne większości dla reform „blokowych”: rynku pracy, ukierunkowanego państwa opiekuńczego, selektywnej prywatyzacji, federalizmu fiskalnego i uproszczenia regulacji. Obserwatorzy spodziewają się, że priorytetem będzie konsolidacja więzi z centroprawicowymi partnerami i wybór dokumentów z potencjalnym konsensusem, aby uniknąć impasu instytucjonalnego. W międzyczasie sygnał rynkowy – wzrost obligacji i ulga w równoległym kursie wymiany – daje możliwość przyspieszenia, pod warunkiem, że zmaterializuje się możliwość sprawowania rządów.

Niewiadome

Dopiero okaże się, jak długo utrzyma się przyzwolenie społeczne w obliczu długotrwałych wyrzeczeń i czy opozycja będzie w stanie zreorganizować się pod nowym przywództwem. Niska frekwencja wskazuje na niezadowolenie, które może powrócić, jeśli obiecane ożywienie gospodarcze nie przełoży się na realne płace i miejsca pracy. W obozie rządzącym stosunki między wewnętrznym kręgiem prezydenta a sojusznikami również mogą wymagać powyborczego resetu.

Tags: