
Młodzi Europejczycy odwracają się od kwestii klimatycznych i coraz bardziej interesują się bezpieczeństwem.
Niedawne badanie przeprowadzone w Szwecji przez Rasmussen Analys potwierdza trend, który został zidentyfikowany w ciągu ostatnich kilku lat, polegający na tym, że osoby w wieku 15-29 lat coraz częściej dostosowują swoje priorytety polityczne i społeczne od idealistycznych dążeń do bardziej „światowych” spraw. Najważniejszymi priorytetami młodych ludzi w Szwecji nie jest obecnie klimat (który był najwyższym priorytetem dla 54 procent respondentów w szczytowym momencie w 2019 roku, ale obecnie wynosi 15 procent), ale opieka zdrowotna, szkoła, przestępczość i bezpieczeństwo osobiste. Nawet opieka nad osobami starszymi zajmuje obecnie wyższe miejsce niż klimat wśród osób w wieku 15-29 lat, co można uznać za humorystyczne.
Tego typu badania dotyczące tego, jak opinia publiczna ocenia różne kwestie w porównaniu ze sobą, są przeprowadzane co roku i zawsze prowadzą do dużych nagłówków w Szwecji – kraju aktywistki klimatycznej Grety Thunberg i często określanym jako prekursor „feministycznego” zarządzania. Powodem jest to, że „równość” i troska o klimat to dwa z gorących tematów, które w ostatnich latach gwałtownie straciły na popularności wśród młodych ludzi. Jaka jest przyszłość paradygmatu społecznego, który szwedzka klasa polityczna budowała na tych dwóch wartościach, skoro kolejne pokolenie je porzuca?
Podczas gdy ten zwrot ma duże znaczenie w szczególności w Szwecji, sytuacja jest taka sama na całym Zachodzie, gdzie establishment również podniósł lewicową politykę tożsamości i kwestie globalne, takie jak zmiany klimatyczne, na szczyt rachunku.
Wraz z pierwszym wyborem Donalda Trumpa w 2016 roku i różnymi innymi wydarzeniami politycznymi na Zachodzie w tym samym czasie, media zaczęły mówić o Pokoleniu Z jako „najbardziej konserwatywnym pokoleniu od czasów II wojny światowej”. Uważa się, że ta kohorta wpłynęła na popularność prawicowego populizmu, głównie w Internecie, poprzez odrzucenie i wyśmiewanie głównych trendów politycznych, z których wiele było zakorzenionych w lewicowej i liberalnej ideologii. Był to trend, który był zdecydowanie najbardziej utożsamiany z młodymi mężczyznami, ale poczynił również pewne postępy wśród kobiet. Młoda internetowa prawica była czasami lekceważona jako głośna, żartobliwa subkultura, ale w rzeczywistości mogła być elementem definiującym następne pokolenie.
W latach 2010-tych ten wzrost „konserwatyzmu” wśród młodych dorosłych i nastolatków był niepokojący dla niektórych w głównym nurcie polityki, ale w większości przypadków był nadal dość marginalny. Skręt młodych ludzi w prawo przyspieszył w latach 2020. i ostatecznie stał się niepodważalny w latach następujących po blokadach COVID-19. Niektóre z najbardziej przekonujących wskazań, że ludzie Zachodu urodzeni w latach 1997-2010 byli w rzeczywistości definiowani przez konserwatyzm i nacjonalizm, pojawiły się wraz z wynikami wielu europejskich wyborów w tym samym czasie; we Francji, we Włoszech, w Szwecji i w Niemczech frekwencja pokolenia Z była zdecydowanie na korzyść prawicowych partii populistycznych. Ponownie jednak podział między mężczyznami i kobietami był dość znaczący, ale nie ma oznak, że konserwatyzm nawet młodych kobiet w Europie osiągnął jeszcze swój szczyt.
Ale czy są naprawdę konserwatywni?
Chwytliwe opisy, takie jak „najbardziej konserwatywne pokolenie od czasów II wojny światowej”, mogą uchwycić część dzisiejszego ruchu młodzieżowego, ale można je również zakwestionować. Z ideologicznie konserwatywnej perspektywy, przywiązanie młodych ludzi Zachodu do tradycyjnych wartości uosabianych przez konserwatyzm, takich jak rodzina, religia i patriotyzm, nie jest jednoznaczne.
Badania, które rzekomo ilustrują ten rozwój, pokazują, że obawy związane z przestępczością, możliwościami gospodarczymi i utratą suwerenności stały się ważniejsze dla młodych ludzi. Może to odnosić się do szeregu rzeczywistych kwestii społecznych, takich jak wzrost przestępczości i nieporządku w następstwie niekontrolowanej masowej migracji, outsourcingu branż i transformacji gospodarki oraz naruszenia niezależności narodowej od organów takich jak UE. Często mogą to być dość uniwersalne obawy – uznanie przestępczości nie musi przekładać się na krytykę imigracji, a długotrwałe bezrobocie i eurosceptycyzm nie muszą przekładać się na krytykę globalizmu. Oznacza to po prostu, że polityczne pole bitwy w tych kwestiach jest otwarte dla wszystkich partii, a tematy te mogą decydować o wyborach w sposób, w jaki wcześniej nie mogły.
Nacjonaliści i konserwatyści mają naturalną przewagę, jeśli chodzi o problemy, których młodzi ludzie stają się coraz bardziej świadomi. Nie oznacza to jednak, że mają monopol na młode głosy. Polaryzacja, która charakteryzuje również pokolenie Z, pokazuje, że niektórzy ludzie zamiast tego szukają na lewicy rozwiązania problemu przestępczości, bezrobocia i utraty praw.
W wielu aspektach społeczeństwa powszechnie uznaje się, że podział polityczny między mężczyznami i kobietami jest większy niż kiedykolwiek wcześniej. Zjawisko zdominowania lewicy przez kobiety i prawicy przez mężczyzn zostało opisane jako przepaść w Szwecji, gdzie kwestia ta może być szczególnie wyraźna (być może częściowo ze względu na wpływ feminizmu na szerszą opinię publiczną).
Oznacza to, że Pokolenie Z jest nie tylko najbardziej konserwatywnym pokoleniem od dziesięcioleci, ale może być także w pewnym sensie najbardziej postępowym pokoleniem. Część populacji, która wyznaje bardzo postępowe wartości, takie jak zwiększenie imigracji, zwrócenie szczególnej uwagi politycznej na miejsce mniejszości i kobiet w społeczeństwie oraz sprawiedliwość klimatyczną, może stać się mniejsza, ale wytrwałość tych przekonań w niektórych segmentach populacji pozostaje bardzo wysoka.
Innym aspektem, na który zwrócono uwagę w szwedzkim badaniu, oprócz priorytetów politycznych, były pożądane zawody młodych ludzi. Z perspektywy tego, że Pokolenie Z staje się konserwatywne, był to mieszany worek. Coraz więcej młodych ludzi ma wysokie ambicje w zakresie stabilności ekonomicznej i samodzielności, a przedsiębiorcy i zawody z wyższej półki, takie jak lekarze, znaleźli się na szczycie rankingu. Podczas gdy było kilka innych mniej płatnych zawodów, takich jak nauczyciele i policjanci, które również znalazły się w czołówce najpopularniejszych marzeń życiowych, trend ogólnie wskazuje na rosnący nacisk na samorealizację. Marzenia o przedsiębiorczości mogą odzwierciedlać chęć uniknięcia wspólnego rynku pracy, który nie jest postrzegany jako korzystny dla młodych ludzi.
Czy dobrze płatne miejsca pracy i przedsiębiorczość wskazują na powrót do tradycyjnych wartości? Być może mniej. Ambicje tego rodzaju wskazują na zwiększoną koncentrację na indywidualizmie, co jest rosnącym trendem, który odnotowano również w innych podobnych badaniach. Ten indywidualizm może być również szkodliwy dla tradycyjnych struktur społecznych i może odzwierciedlać rozpad społeczeństwa wysokiego zaufania w Europie.
Równoległy odczyt rankingu wymarzonych zawodów młodych Szwedów jest taki, że odpowiadają oni na wezwanie do zaspokojenia potrzeb społecznych – według Rasmussen Analys potrzeba więcej lekarzy, nauczycieli i policjantów zgodnie z trzema najważniejszymi priorytetami politycznymi młodych ludzi. Opieka zdrowotna, szkoła i edukacja oraz przestępczość i bezpieczeństwo osobiste to najważniejsze kwestie, a fakt, że coraz więcej osób wybiera zawody związane z tymi sektorami, świadczy o rosnącym poczuciu odpowiedzialności za społeczeństwo wśród młodzieży. Zdecydowanie można to interpretować jako wyraz konserwatyzmu.
„Pokolenie Greta” okazało się klapą
W Szwecji postrzegany młody entuzjazm dla aktywizmu klimatycznego á la Greta Thunberg dał początek przekonaniu, że następne pokolenie Szwedów będzie zielone i prawdopodobnie dość lewicowe. Kiedy ruch ten osiągnął szczyt w 2019 r., ponad połowa wszystkich młodych respondentów uznała zmiany klimatu za swój główny priorytet polityczny. Śmierć tego trendu była równie nagła jak jego wzrost – chociaż niektórzy w szwedzkiej Partii Zielonych argumentowali, że młodzi głosowali na nich w wyborach do Parlamentu Europejskiego w 2024 r., w których partia tradycyjnie uzyskuje znacznie wyższe wyniki niż w wyborach krajowych. Należy jednak pamiętać, że wybory do Parlamentu Europejskiego nie są znane z wysokiej frekwencji, która jest szczególnie niska wśród młodszych wyborców.
W rzeczywistości młodzież ma już prawdopodobnie dość mainstreamowych haseł, z których zmiana klimatu jest być może najczęstszym. Skręt w prawo szwedzkich, a także europejskich nastolatków i młodych dorosłych jest prawdopodobnie naturalnym zjawiskiem, ponieważ młodzież robi to, co zawsze: buntuje się. „Obudzona” nienawiść do samego siebie jest czymś, co lewicowe instytucje, w tym szkoły, mogą propagować przez cały dzień, ale skutkuje to tylko tym, że ich pomysły stają się niefajne i przestarzałe.
Wydaje się, że młodzi odeszli od progresywizmu lewicy, co jest wynikiem tego odwiecznego cyklu buntu młodzieży przeciwko ideałom pokolenia opiekunów. Nie oznacza to jednak, że konserwatywni politycy powinni brać głosy młodzieży za pewnik; przede wszystkim muszą oni reagować na potrzeby tych wyborców lub ryzykować ich utratę na rzecz kolejnego ruchu politycznego.